11 lipca 2010

Wycieczki dalsze i bliższe.

W minionym tygodniu wybraliśmy się na wycieczkę do 
Dino Parku w Rybniku.
Park nie jest wielki, ale dzieciakom podobało się bardzo. Niektóre z dinozaurów ruszają się i ryczą przerażająco.
Oprócz dinozaurów są jeszcze huśtawki, miejsca do siedzenia, wysysacze pieniędzy oraz piaskownica ze szkieletem dinozaura do odkopywania.

 

Ruchome i ryczące dinozaury.


Widok z Dino Parku na elektrownię w Rybniku.
Sam Dino Park przeznaczony raczej dla przedszkolaków, bo starsze będą zawiedzione małą ilością eksponatów. 


A druga wycieczka była całkiem bliska, ale bardziej forsująca!
Wybraliśmy się bowiem na wieżę kościoła farnego p.w. Wszystkich Świętych.




Po ponad sześciuset schodach, oczom naszym ukazały się wspaniałe widoki.



Na tym zdjęciu zaznaczyłam wieżowiec, w którym mieszkam.

Widoki z wieży są obłędne! całe Gliwice jak na dłoni. A przy lepszej pogodzie podobno widać Beskidy. Wczoraj można było się dopatrzyć Góry Św. Anny.
Na wieżę wchodzi się najpierw po kręconych kamiennych schodach, potem są schody drewniane (o wygodzie drabiny z poręczami), potem znowu schody kamienne kręcone i już się jest na miejscu. Powyżej tego miejsca jest jeszcze jeden poziom, ale niedostępny dla zwiedzających, na który można wejść po kręconych metalowych schodach.
Wejść na wieżę nie było łatwo, ale zejście to dopiero przeżycie!

Jak ktoś ma ochotę, to wejścia na wieżę są w wakacje, w każdą sobotę i niedzielę o 16.oo i 17.oo. Wchodzi się z przewodnikiem PTTK, a za 5 zł mamy co wspominać przez długi czas!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz