
Mniejsza czerwona została zakładką do książki. Uszyłam ją ręcznie według pomysłu Szmatki Łatki, metodą Gazyni, czyli 100% odgapianie. Ozdobiona jest czarno złotym guziczkiem, złotymi cekinami i czerwonymi koralikami, sznureczek zrobiłam z czerwonego kordonka.

Serwetka na konkurs się robi, mam już połowę wyhaftowaną i jest duża nadzieja, że w tym tygodniu będzie gotowa!
Czy ja już mówiłam, że jesteś zdolna bestyjka? No jeśli nie, to biję się w pierś wysuszoną i ogłaszam, żeś zdolną jest!
OdpowiedzUsuńA jeśli nawet mówiłam, to nic nie szkodzi powtórzyć :)