Z jednej większej, 4 mniejszych gwiazdek i samotnej szklaneczki zrobiłam kolejny świecznik.
Tym razem naklejki nakleiłam na czerwono - złotą serwetkę, i uzyskałam efekt lekko witrażowy. Lampionik podoba mi się bardzo!
Mam w planach zrobienie jeszcze jednego, bo ten też jest przeznaczony na prezent, a dla siebie wypadałoby też zrobić.
Zdjęcie zrobione kodakiem, i nie jest najlepszej jakości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz