2 maja 2011

Zielona serwetka.

W lutowym numerze "Sabrina Robótki" znalazłam wzór na owalny bieżnik, akurat taki, jaki sobie umyśliłam!
Trzy dni szydełkowania, trochę prucia i oto bieżnik gotowy :


Trochę krzywo napięty, ale już nie mogłam się doczekać, żeby go położyć na z góry upatrzonym miejscu!

3 komentarze:

  1. Serwetka świetna, nie często robi takie zaczynające się od długiego łańcuszka.
    Mnie zawsze bardzo przeraza napinanie, czasochłonne jest a ja jestem bardzo niecierpliwa;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny bieżnik mi to by zajęło raczej trzy tygodnie /../

    OdpowiedzUsuń
  3. bieżnik prezentuje się przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń