Materiał był tak piękny i wręcz wymarzony na pościel, że włączyłam opcję "Pomysłowy Dobromir" i wymyśliłam pościel dwustronną.
Z tajemniczej skrzyni wyciągnęłam nieużywaną białą poszwę i po rozpruciu odcięłam od niej część z guzikami. I do tej białej części doszyłam wierzch w różyczki, i już była poszwa na kołdrę.
Z reszty materiału, po doszyciu białych boczków uszyłam dwie poduszki.
Komplet w różyczki
Poduszka
Jasieczek z haftem
Tył jasieczka i moja pierwsza
w życiu zrobiona maszynowo
dziurka na guzik.
Uszycie tej pościeli było czystą przyjemnością! A zrobienie dziurek moją maszyną to pestka!
Sss dzięki za materiał!
W tej pościeli śpi się doskonale!!
A ponieważ jestem fanką małych jasieczków, to trochę wcześniej powstała taka poszewka :
jak ja bym chciała tez tak umieć szyć ;)
OdpowiedzUsuńaż się chce kicnąć do tego łózka :))
Rzeczywiście śliczny materiał. A Ty miałaś dobry pomysł z wykorzystaniem go :). Wyszło Ci świetnie.
OdpowiedzUsuńA nie ma za co :) Wiedziałam od razu, że trafia we właściwe ręce i że jak już coś wymyślisz to klękajcie narody!
OdpowiedzUsuńSmerfastycznie Ci to wyszło kochana!!
Sss
Najbardziej niesamowita jest ta dziurka na guzik! Serio.
OdpowiedzUsuń