16 lutego 2010

Zaległości

Kompletnie zapomniałam, że miałam napisać o kolejnej wymiance, na jaką się zapisałam! Informuję więc, że  trwają zapisy u Sebastiana na wymiankę HAPPY EASTER .
Coś już zaczęłam dziubać, ale idzie mi jak po grudzie, bo ostatnio intensywnie dziergam chusty!

Kolejna chusta powstała dla siostry, zrobiłam ją z całego 100 gramowego motka czarnego akrylu :

i wyszła mi ogromna! W planach jest zrobienie drugiej takiej samej i połączenie obu chust w ponczo.
Wzór na chuście prosty, ale bardzo ładny :


Kolejną rzeczą jaka zrobiłam jest kolorowy szaliczek. Pierwotnie miała być z tej włóczki kolejna chusta, ale wyszła bardzo mała i niepraktyczna, więc powstał szalik. Niestety włóczki był tylko jeden motek, więc szalik będzie raczej ku ozdobie, niż do otulania.


Teraz na drutach gości kolejna chusta. Robię ją z dosyć grubej włóczki, więc będzie bardzo ciepła i duża, bo tej włóczki mam cztery motki.


Planuję na nią wykorzystać trzy motki, a z czwartej być może zrobię jakąś czapkę.

A jak skończę tę chustę, to biorę się za kolejną! muszę zrobić drugą chustę dla siostry, a potem jeszcze dwie identyczne chusty dla znajomej. 
Jak ktoś ma ochotę na chustę, to proszę się zapisywać do kolejki.
 

2 komentarze:

  1. Piekna chusta!!! Bardzo urokliwa! Tak samo jak czerwona z poprzedniego wpisu...
    Zazdroszcze umiejetności robienia na drutach, tez chciałabym tak umieć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie cem chusty; cem getry-ocieplacze, takie pończochy bez stóp; tylko nie mogę się zdecydować na kolor ;) No i nie wiem, jak a włóczkę trzeba na to kupić :( Żeby się nie naciągały i nie spadały z nóg...
    Ale jak będziesz kiedyś robiła, to na pewno ustawię się pierwsza w kolejce :D

    OdpowiedzUsuń