Zanim o biscornu, to muszę się pochwalić, że w konkursie u Ani jestem jedną z wyróżnionych osób.
Cieszę się ogromnie!!
Ania myśli już nad kolejnym konkursem, więc czekam na niego i z pewnością wezmę w nim udział!
Na fali tworzenia małych zakładek, zrobiłam sobie malutkie biscornu. Jeszcze nie wiem do czego mi posłuży, może stanie się igielnikiem - podróżnikiem? albo zakładką do książki? albo ozdobą choinkową? Biscornu brakuje jeszcze zawieszki, którą zrobię, jak tylko wymyślę dla niego przeznaczenie.
Wykorzystałam resztki kanwy, czerwony kordonek i czerwone koraliki.
Dlaczego te zdjęcia wyszły tak paskudnie??!!
Ale to nie wszystko, co zrobiłam ostatnio.
Skończyłam woreczek na wymianę i zrobiłam jeszcze trzy malutkie zakładki.
Po wakacjach będę miała więcej czasu, to zabiorę się za jakieś większe prace i skończę swoją torbę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz